niedziela, 27 kwietnia 2014

| WARIS DIRIE- historia somalijskiego kopciuszka |



Waris w języku somalijskim oznacza "kwiat pustyni" i doskonale odzwierciedla życie bohaterki dzisiejszych refleksji. Jest to kobieta, która powinna być wzorem do naśladowania. Jej historia jest dowodem na to, że nie ma rzeczy niemożliwych.


Zaczynając od początku... 
Waris Dirie to somalijska kobieta, która wywodzi się z plemienia Daarod. Urodziła i wychowała się w Afryce, gdzie wraz z liczną rodziną zajmowała się hodowlą zwierząt. Każdy ranek witała z optymizmem, każdy dzień był dla niej piękny. Czarny kontynet to miłość jej życia, często wspomina z sentymentem o pustyni, na której się wychowała i którą bardzo kocha. W wieku 5 lat została poddana zabiegowi obrzezania. Dla Somalijczyków tradycją, zjawiskiem naturalnym i niezbędnym do zamążpójścia. Dla niej- bólem, cierpieniem i najokrutniejszym wyrokiem, jaki ją spotkał.

"Znachorka popchnęła mnie na płaski kamień. Z płóciennego woreczka wyłowiła złamaną żyletkę. Na wyszczerbionym ostrzu dostrzegłam zaschniętą krew. Kobieta splunęła na żyletkę i wytarła ją o swą suknię. A potem dowiedziałam się, jak to jest, gdy ci wycinają część ciała. To tak, jakby ci ktoś obcinał na żywca rękę albo nogę. Zemdlałam. Gdy odzyskałam przytomność, myślałam, że już po wszystkim, ale najgorsze miało nadejść. Morderczyni zgromadziła mnóstwo kolców z rosnącej w pobliżu akacji. Przekłuwała nimi to, co zostało po zabiegu, a potem przeciągała przez dziury grubą nić. Nogi miałam zdrętwiałe, a płonący między nimi ogień był tak silny, że chciałam umrzeć. Spojrzałam w stronę kamienia: był zbryzgany krwią, jakby zarżnięto właśnie jakieś bydlę. Moje ciało, moja płeć, leżało tam, wysychając na słońcu". - Omal wtedy nie umarłam. Wdało się zakażenie, dostałam gorączki, traciłam przytomność. Przez miesiąc wyłam z bólu, leżąc z nogami skrępowanymi od kostek aż po biodra jakimiś szmatami. Kiedy usunięto mi więzy, spojrzałam między uda. Odkryłam gładki kawałek skóry przecięty blizną podobną do suwaka. I ten suwak był bez wątpienia zasunięty. Zostałam zamknięta murem nie do przebicia - aż do weselnej nocy, gdy małżonek znajdzie sobie drogę do mojego wnętrza nożem lub w jakiś inny, równie brutalny sposób".- wspomina po latach. 




W wieku 13 lat uciekła z domu. Powodem był rzekomy ślub z mężczyzną w podeszłym wieku. Waris, nie planując niczego, pognała boso do rodziny, która mieszkała w Mogadiszu- stolicy Somalii. Tam, wygrywając pierwszy los na loterii, jaki ofiarował jej życie był wyjazd do Londynu w charakterze pomocy domowej. Nastoletnia dziewczyna przez okres 4 lat pracowała u wuja. Kiedy ten czas dobiegł końca postanowiła zostać w stolicy UK. Zatrudniła się w McDonaldzie, a następnie (w wyniku przypadku) jej uroda została doceniona. Fotograf zaproponował, że zrobi jej zdjęcia. I tak się zaczęło...




Trafiła na okładki najlepszych czasopism związanych z modą, reklamowała znane marki na wybiegach oraz była ich ambasadorką. Jej życie nabrało zawrotnego tempa. Postanowiła walczyć z okrutnym procederem obrzezania. Mówiła o tym problemie, z czasem została reprezentantem ONZ. Przyszedł też czas na macierzyństwo.



Dirie zakochała się w polskim morzu i postanowiła osiedlić się w Gdańsku. Wszystko dzięki koleżance, którą poznała w Austrii podczas prac związanych ze śledztwem  dotyczącym obrzezania. Wystąpiła w programie Ewy Drzyzgi oraz jako gość "Top Model". 

Prezentuję tutaj 3 książki, dzięki którym poznacie tę wspaniałą, a zarazem smutną historię. W 2009 roku miał premierę film pt. "Kwiat Pustyni" KLIK


Waris Dirie w moim przekonaniu jest kobietą-przykładem. Udowodniła, że należy walczyć, nie poddawać się i nagłaśniać problemy XX(I)w. Jest moją inspiracją, co do sfery marzeń. Kto by pomyśał, że Afrykanka, która doi kozy i goni za żyrafami stanie się znaczącą postacią w świecie Vogue, Glamour i paryskiego wybiegu ? Swoją historią bardzo mnie poruszyła. Polecam przeczytanie książek, jeśli chodzi o sferę emocjonalną- uważam, że są o wiele lepsze od filmu.


14 komentarzy:

  1. Słyszałam o tej książce, a czytałam trochę podobną już nie pamiętam tytułu, ale też była związana z obrzezaniem dziewczynek w Afryce i okrutnych cierpieniach jakie muszą przechodzić, to straszne, że w dzisiejszych czasach dzieją się na świecie takie rzeczy :(.

    OdpowiedzUsuń
  2. Trochę słyszałam o niej, ale nie aż tyle. Fantastyczna kobieta! I po tylu przejściach...

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam tą książkę. Film też oglądałam, ale nie przedstawia tego tak dobrze jak książka. Okropne jest to, że niektóre kobiety przechodzą coś takiego. Aż trudno uwierzyć że takie rzeczy dzieją sie na prawdę.

    http://claudiamodaiuroda.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie czytałam książki ale podobno fajna, oglądałam film i był bardzoo fajny. To straszne jak wiele przeżyła. ;(
    http://najla-beauty-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. czytałam ksiązkę a na fimie płakałam... warte polecenia!

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniała kobieta. Pamiętam, że kiedyś w telewizji leciał ten film, lecz niestety nie oglądałam i teraz baaardzo żałuję ;/
    smajlek.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. właśnie sobie przypomniałam,jak kiedyś w szkole koleżanka opowiadała mi o tej książce,bo ją czytała i strasznie jej się spodobała ;)
    Ja też z chęcią bym po nią sięgnęła,bo fabuła wydaje się niesamowita ;*

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam ją ! To wspaniała kobieta pamiętam ją z kilku odcinków Top Model .
    Jest cudowną modelką i osobowością .
    U mnie na blogu jest nowa krótka notka jak będziesz mieć czas to będzie mi miło jeśli poklikasz w linki .
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawy post, miło się czyta. :-)
    Zapraszam do nas - Review-cosuins.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Byłam na tym filmie, straszny ale bardzo prawdziwy - polecam, choć musiałam zamykać oczy i zatykać uszy. Dobrze, że zachęca kobiety by o tym mówiły i nie wstydzily się. Gratuluję że o tym piszesz :)
    pisałaś na moim blogu o wspólnej obserwacji, jak njabardziej podoba mi się ten pomysł i zaczynam obserwować oraz czekam na rewanż :)
    www.lefffka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. czytałam tę książkę, przerażające, że tak się jeszcze dzieje, kobiety mają jeszcze dużo do zrobienia :)
    całuski

    OdpowiedzUsuń
  12. Naprawdę ciekawa kobieta. Oby takich więcej :)

    http://martusiadlawszystkich.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie znałam jej, ta historia strasznie mnie poruszyła. Zwłaszcza jej opowieść o rytuale obrzezania, miałam dreszcze... Super kobieta!


    sophie-soophie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Kwiat pustyni oglądałam film i chce przeczytać książkę :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz. Proszę, nie linkuj swojego bloga- sama chętnie Cię znajdę ! ~Martynika.