wtorek, 11 marca 2014

| OSCARY 2014 |


Choć tegoroczna gala Oscarów odbyła się ponad tydzień temu, będziemy o niej długo pamiętać. Nie tylko za sprawą samych nagród, a kreacji, jakie zdobiły czerwony dywan na tym wyjątkowym przyjęciu. Pozwolę sobie skomentować kilka tychże tworów.



Jennifer Lawrence wybrała suknię domu mody Dior.
Barwa czerwieni nie potrzebuje dodatkowych elementów, gdyż sama gra pierwszoplanową rolę. Krój podkreśla atuty figury aktorki. Całość wypada elegancko i z klasą.

Getty Images




Charlize Threon także postawiła na elegancję z salonu Diora.
Czerń również prezentuje się tutaj niebywale elegancko. Krój uwypukla biodra oraz biust, co daje zmysłowy efekt. Nie można pominąć dolnej części sukni- prześwitującej wstawki oraz efektownego zakończenia. Kropkę nad przysłowiowe 'i' stanowi cudowny naszyjnik.

Komplet wygląda oszałamiająco, w końcu nie każda czarna suknia musi być nudna.


Getty Images



Angelina Jolie olśniła wszystkich blaskiem sukni od Elie Saab. Piękny, prosty krój kontrastuje z efektywnym świecącym wykończeniem, ale na tym się nie kończy. Część prześwitująca jest pytaniem, na które ciężko jest odpowiedzieć: Dlaczego efekt końcowy jest taki wspaniały ?! No cóż, urok Angeliny i kolor kreacji Saab pasują do siebie jak dwa brakujące puzzle.

Getty Images



Lupita Nyong'o pokazała się w dziele Prady. Jasnoniebieski kolor pięknie komponuje się z ciemną karnacją aktorki. Strój jest zwiewny, daje poczucie lekkości i delikatności zarazem. Duży i rozpięty dekolt nadaje pazura, żeby nie było za grzecznie. W końcu każda królewna- a tak wyglądała Lupita- ma coś na sumieniu ;)

Getty Images



Cate Blanchett w sukni Armani Prive jest dla mnie numerem jeden. Jasna barwa i dość duże cekiny wyglądają cudownie. Mogłabym się zachwycać całymi dniami nad tym projektem. Aktorka powinna dostać Oscara za wybór samej kreacji ;)

Getty Images



Julia Roberts wybrała projekt Givenchy. Uważam, że nie jest to najlepszy pomysł. Suknia nie pasuje do figury aktorki. Całość prezentuje się za ciężko. A uśmiech i kondycja gwiazdy wskazują na coś innego. Koronki nie dodały tutaj ani pazura ani cukru. Szkoda !

Getty Images



Sandra Bullock wybrała projekt Alexandra McQuenna. Jest ona doskonałym i kolejnym przykładem na to, że sama suknia może grać pierwsze skrzypce. Uroczy krój przełamują lekkie drapowania, a kolor mówi ostatnie słowo. Głęboki granat powoduje, że kreacja prezentuje się niebiańsko, a sama Sandra pewnie czuje się w niej jak w 7 niebie...


Getty Images

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twój komentarz. Proszę, nie linkuj swojego bloga- sama chętnie Cię znajdę ! ~Martynika.